No i miłe zaskoczenie, chipsy okazały się bardzo dobre. Miały w sobie mnóstwo smaku, bardzo wyrazistego. Przy zgryzaniu jest delikatny, dopiero pod konie czuć cebulę i to naprawdę intensywną.
Jedna strona jest karbowana a druga gładka. Nie wiem o co z tym chodzi, ale to fakt. Choć przez to nie są zbyt cienkie ani zbyt grube, po prostu w sam raz. Często w biedronce zdarza się, że gładkie chipsy są mało chrupkie, miękkawe jakby.
I w sumie przyznam się, mimo mocno chemicznego składu mielismy je dwa razy.
Uwielbiam chipsy, a teraz jestem na diecie i jak patrzę na te zdjęcia to aż mi ślinka cieknie :(
OdpowiedzUsuńpociesz się tym, że mnie od chipsów wychodzą jakieś dziwne rzeczy na twarzy.
Usuń