Lubie jesc, ale nie lubie byc gruba.

Góralki nugatowe


Z miejsca powiem, że nie przepadam za waflami. Lubię tylko klasyczne grześki i klasyczne prince polo ewentualnie jako drugie. Nie rozumiałam i nie rozumiem zachwytów nad dawnymi horalkamy choć smak chyba śmietankowy jest nawet nawet.
Nigdy jednak nie kupiłabym ich sama, zawsze ktoś mi da ;p


Dziś rano dostąłam takiego oto nugatowego. Teraz przejdę do rzeczy, której nie potrafię objąć rozumem. Obecność czekolady, jej forma. Dla mnie istnieje Z lub BEZ, to co jest tutaj popełniane to coś dziwnego i dla mnie bezsensownego.


Ale przejdźmy do smaku.
Cóż, smakuje jak wafel. Minusem jest grubość bo wg mnie żaden smakołyk tego typy nie powinien takiej mieć, cieńszy byłby lepszy. Nugat słabo wyczuwalny, ale przyjmijmy, że jest. Czekolada jest niesmaczna więc w sumie lepiej by w ogóle jej nie było..


Ogólnie nie polecam choć pewnie fanom góralków posmakuje.

1 komentarze:

  1. ja góralki to tylko orzechowe lubię, a śmietankowe jakieś takie sztuczne w smaku ;x

    OdpowiedzUsuń